Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
26.13 km 0.00 km teren
01:04 h 24.50 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Wyjazd z BeeMką ;-)

Wtorek, 24 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0

Zaraz po powrocie do domu od razu zacząłem zbierać się w drogę. Przyszłe weekendowe plany zaważyły na tym, że na przegląd samochodu postanowiłem wybrać się nieco szybciej :-) Powrót na rowerze! :-) 



Na miejsce dotarłem szybko ;-) Ugadałem się co do zakresu prac, uprzedziłem Krzyśka, że jednak nie wpadnę i ruszyłem w drogę powrotną do domku :-) Mocno wiało i do drogi krajowej jechało się dosyć topornie. Na całe szczęście dziś wiatr był moim sprzymierzeńcem :-) Za Długomiłowicami poczułem się troszkę jakbym był gdzieś na jakieś wyprawie. Słońce zachodziło i gdyby faktycznie to była wyprawa, właśnie rozglądałbym się za miejscem noclegowym :-) Popatrzyłem na Antka... :-) Rower, to piękna przygoda. Nie w sensie poszczególnych wyjazdów, ale jako sposób na życie! :-) Etap z Sukowic do Cisku za sprawą wiatru w plecy, pokonałem pięknie wgryzając opony w asfalt :-) Tempo jazdy miałem naprawdę fajne, więc niedługo potem byłem już z drugiej strony Odry :-) Pędząc niebieskim szlakiem zacząłem zastanawiać się nad wersją trasy dojazdowej. Wtem z zamyślenia wyrwały mnie dwie sarny, przebiegające drogę dosłownie przed moim nosem! Byłem tak zamyślony, że wcale nie zauważyłem ich wcześniej, kiedy zmierzały w moją stronę! :-) Słońce schowało się za horyzont, a na nawigacji włączył się tryb nocny. Dalej gnałem przed siebie, aż do samego domku! :-) To był super pomysł, by wziąć ze sobą Antka! :-) 

Krótki postój za drogą krajową Kędzierzyn - Pietrowice.

Koniki na wybiegu w Długomiłowicach :-) Wcześniej był uciekający królik :-)


Z drugiej strony Długomiłowic :-) Wyprawa w myślach... :-)


Na niebieskim szlaku przed Starym Koźlem. Wprawne oko dojrzy na zdjęciu dwie uciekające sarny ;-)

Widok na Antka z wału i księżyc idący do pracy ;-)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.