Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
50.49 km 0.00 km teren
04:14 h 11.93 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Kaszebe, wyjazd 3 :-)

Czwartek, 6 lipca 2017 · dodano: 23.12.2017 | Komentarze 0

W końcu przyszła dobra pogoda! Zbieraliśmy się co prawda dość długo, ale gdy już wyruszyliśmy...



...to za sprawą mojej pomyłki wjechaliśmy w złą drogę i musieliśmy się wracać :-) Gdy już trafiliśmy na odpowiednią, zaczęły się schody ;-) To znaczy piaszczyste wzgórze :-) I tak miało być podczas całego dzisiejszego wyjazdu! Z tych pięćdziesięciu kilometrów trasy, asfaltu było praktycznie nic! :-) Mimo tego strasznie się nam ten wyjazd spodobał! Strasznie! I gdyby nie to, że kończył się nam dzień i mieliśmy jeszcze ze sobą dzieci, to jechalibyśmy tak i jechali i jechali... :-) Na sam koniec miałem jeszcze duży problem, aby zdemontować dyszel z przyczepki. Ona chyba dalej chciała jechać... ;-)

Wjeżdżamy na szlak :-)


Tego znaku się trzymamy! :-)


Widoki z trasy :-)


Przy Jeziorze Wdzydzkim :-)


Ciekawe kto tak wytyczył rowerowy szlak! :-)


Punkt widokowy we Wdzydzach Tucholskich :-)


Super fajnych trudów ciąg dalszy :-)


Toj toje rodem z PRLu ;-)


Na szlaku... :-)


Wiatrak na terenie skansenu we Wdzydzach Kiszewskich :-)


Asystent kelnera w odwiedzonej przez nas restauracji :-)


Wieża widokowa we Wdzydzach Kiszewskich :-) Na samej górze było troszkę strachowo, ale musiałem być twardy - rodzina patrzyła ;-)


Ponownie na szlaku :-)


Na drewnianym mostku przed Przerębską Hutą :-)


I znów trzeba pchać... :-) Mimo sporych chęci po prostu nie dajemy rady :-)


Jedna z większych atrakcji na trasie! ;-)


Chyba trafiliśmy na zaplecze muzeum starych samochodów w Kościerzynie ;-)


Kaszuby! Kaszuby! ;-)


Chwila, moment i Antek stoi w poprzek drogi! :-) To w końcu musiało się stać... :-) Fajnie! :-)


Znów będzie przeprawa...! :-)


Czekamy na mamę :-)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.