Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
9.87 km 0.00 km teren
00:25 h 23.69 km/h:
Maks. pr.:44.66 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cabo

Tylko na Dębową i z powrotem :-)

Poniedziałek, 14 maja 2018 · dodano: 25.11.2018 | Komentarze 0

Od kilku dni ciągnie mnie już na jakiś rowerowy wyjazd z namiotem. Ale ciągnie tak, że serce zaczyna mocniej bić na myśl o namiotowych noclegach z przeszłości :-) Dziś miał być ostatni ładny dzień przed kilkudniową, deszczową przerwą. Postanowiłem wykorzystać go choć trochę tym bardziej, że kilka minut wcześniej wyjście za sprawą szarych chmur i tak stanęło pod znakiem zapytania :-) Na szczęście chmury całkiem szybko odeszły :-)



To nie miał być jakiś nie wiadomo jaki przejazd :-) Ot, do Dębowej i z powrotem :-) Z Kędzierzyna wyjeżdżałem bardzo spokojnie. Naprawdę bardzo :-) Później nieco depnąłem na obwodnicy, ale niechcący! :-) Po prostu nie chciałem deptać podczas tego wyjazdu, a jedynie poruszać trochę nogami, ale jakoś tak wyszło ;-) Gdy dojechałem na miejsce pojawiła się chęć, aby jednak gdzieś jeszcze zakręcić :-) Może naokoło Dębowej? A może wrócić przez Cisek? Może Koźlem z powrotem? A może jednak do Krzyśka wioskę obok w odwiedziny? A może po prostu na powrocie pokręcę jeszcze trochę nieopodal Kędzierzyna? Brzeźce i te sprawy... W końcu jednak odpuściłem. W domku czekały dzieciaczki, Anula i jakieś tam rzeczy do zrobienia. Wracałem już zupełnie spokojnie :-) Ot, bo to miał być taki tylko mój minimalny rozjazd :-) W drodze powrotnej bardzo przyjemnie się wypogodziło i jechało się naprawdę bardzo sympatycznie :-)





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.