Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
4.87 km 0.00 km teren
00:14 h 20.87 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Na kwiatki po pracy ;-)

Piątek, 6 lipca 2012 · dodano: 01.01.2013 | Komentarze 0

Nie mogłem się dziś zwlec z łóżka. Nawet jak wstałem, to tylko połowicznie :-) Wyprowadziłem Antka, włączyłem nawigację i... kurde nie ma jednej rękawiczki, a tu za dziesięć! Przeszło mi przez myśl, aby ją poświęcić, ale już po sekundzie powiedziałem sobie "nie". Zrobiło mi się szkoda. Raz, że musiałbym napocząć kolejną parę ;-) a dwa, że tyle wspaniałych kilometrów w nich przejechałem. Już widocznie starte... :-) Wpierw zszedłem na dół, ale ostatecznie znalazłem je między parterem, a pierwszym piętrem :-)



Znowu było bardzo ciepło. Po drodze wstąpiłem do sklepu, a na Towarowej wypatrzyłem kwiatki, które bardzo lubi Ania. Postanowiłem po pracy przywieźć je do domu w sakwie, ale...
Gdy wyjechałem w drogę powrotną, gorące fale powietrza uderzały moje ciało. Na pierwszych kilkudziesięciu metrach podniosłem poranną średnią, ale już za pierwszym zakrętem zwolniłem, aby wypatrzyć kwiaty. A co tam! Dla Aneczki poświęcę trochę średniej ;-) Jechałem powoolii, powoolii... A kwiatków ani widu! Zawróciłem i znowu nic! No a przecież je rano widziałem! W końcu dojrzałem je na końcu zarośli, ale były jakieś takie dziwne pozamykane... Narwałem innych chwastów! ;-) Ruszyłem dynamicznie, radośnie kierując się w stronę domu :-)




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.