Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2015

Dystans całkowity:183.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:03
Średnia prędkość:20.26 km/h
Maksymalna prędkość:52.80 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:8.34 km i 0h 24m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
4.32 km 0.00 km teren
00:11 h 23.56 km/h:
Maks. pr.:33.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 160415

Czwartek, 16 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Rano sytuacja podobna do wczorajszej z tym, że dziś obudziłem się sam :-) Dziesięć minut za późno ;-) 



Do Bema jechałem z Aneczką :-) Było fajnie, sympatycznie :-) Później nawet udało mi się podreperować średnią ;-) Szykował się wspaniały dzień :-)
No i wykrakałem ;-) Po południu niebo zaszło chmurami, ale i tak cudnie się nam pędziło :-) Od Bema jechałem pomiędzy samochodami, które momentami mnie tylko zwalniały.
Dziś miałem kilka rozmów telefonicznych w sprawie przyczepki. Wczoraj minęły dwa lata od pierwszego Karolowego wyjazdu... Mam nadzieję, że nowy właściciel będzie co najmniej tak zadowolony jak my... Trochę z żalem się mi się z nią rozstawać... Wspomnienia jednak zostaną... :-)

Dane wyjazdu:
4.30 km 0.00 km teren
00:10 h 25.80 km/h:
Maks. pr.:30.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 150415

Środa, 15 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Gdyby nie Karol, który obudził mnie w sama porę, zaspałbym dziś do pracy. Wszystko przez niedoszły poranny trening. 



Przed klatką tańczący na drzewie wróbelek zrzucał z gałęzi białe listki pąków. Do pracy jechało mi się świetnie :-) Tuż przed metą minąłem Olę - chyba z nowym rowerowym nabytkiem :-) Trzeba będzie ją podpytać :-) Gdy byłem już za biurkiem przyszedł SMS od Aneczki. Karolek biegał po mieszkaniu i śpiewał 'tato tato kocham cie tatooo tatooo kocham cieeeeee. Tato kocham cie." :-D
Gdy popołudniu wyszedłem z biurowca okazało się, że jest naprawdę ciepło :-) W zasadzie już po chwili zacząłem odczuwać to na ciele. Do domu pędziłem prędko przy podmuchach wiatru:-) Była piękna wiosenna pogoda! :-) Na skrzyżowaniu z Bema pojechałem ostatni mimo, że powinienem był jechać jako pierwszy :-) Tak to jest, jak się przy zmianie organizacji ruchu nie zwraca uwagi na znaki ;-)

Dane wyjazdu:
5.09 km 0.00 km teren
00:13 h 23.49 km/h:
Maks. pr.:34.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 140415

Wtorek, 14 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Poranek standard ;-)



Na dole okazało się że powietrze jest zimne. Mimo to letnie rękawiczki wystarczyły, by w miarę komfortowo dojechać do celu :-) Dystans pokonałem bardzo lekko mimo wiatru, witając się żółwikiem z Kamilem jeszcze z pozycji roweru :-)
Po południu dzień był słoneczny, choć wietrzny. Wstąpiłem jeszcze na chwilę na stację paliw, by podpytać o pewną kwestie i popędziłem fajnie do domku :-)

Dane wyjazdu:
4.35 km 0.00 km teren
00:12 h 21.75 km/h:
Maks. pr.:36.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 130415

Poniedziałek, 13 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Przygotowania do wyjścia nie były standardowe :-) Ostatnie minuty przed wyjściem już się spieszyliśmy :-) Dziś jechałem z Aneczką :-) 



Słońce schowało się za chmury, ale mimo to było OK :-) Do Reja musiałem się wstrzymywać z gonieniem, a później każde z nas pojechało w swoją stronę. Szkoda, że akurat dziś musiałem się spieszyć, bo byśmy sobie porozmawiali podczas jazdy. Wstąpiłem jeszcze do sklepu i popędziłem do pracy, mijając na Towarowej pierwsze zielone listki na drzewach :-) 
Dzień zrobił się wietrzny. Na szczęście gdy ruszałem do domu wjechała przede mnie ciężarówka :-) Do końca Towarowej pędziłem więc w tunelu za cysterną :-) Później czuć było różnicę... :-) Mimo to jechałem dosyć sprawnie i wracając podniosłem średnią o całe dwa kilometry ;-)

Dane wyjazdu:
6.52 km 0.00 km teren
00:23 h 17.01 km/h:
Maks. pr.:26.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Drugi wyjazd z Kasią :-)

Piątek, 10 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Wleciałem na górę, aby przyszykować przyczepkę. Wcześniej nie było czasu, aby chociaż przypiąć hamak. Także panewka do przyczepki była jeszcze oryginalnie zapakowana. Ogarnąłem wszystko najszybciej jak umiałem i topornie zacząłem schodzić na dół.



Było przyjemnie ciepło i tylko pęd powietrza czasem przypominał o tym, że to dopiero początki cieplejszych dni :-) Pojechaliśmy tak jak ostatnio, ale tym razem było trochę więcej jęków i stęków ;-) Pamiętamy jednak duużo gorsze rowerowe momenty jeszcze z Bąblem :-) Na niebieskim szlaku przystanęliśmy na chwilkę :-) Karol poczuł się w swoim żywiole! To dla niego powrót do przyczepki był najtrudniejszy :-) Ostatni etap po mieście, był już bardzo spokojny :-) Dzieci jechały bardzo grzecznie :-)



Dane wyjazdu:
4.33 km 0.00 km teren
00:10 h 25.98 km/h:
Maks. pr.:30.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 100415

Piątek, 10 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Z rana przywitał nas gadający Karolek i ślicznie świecące słońce :-) Szykował się dzień piękny jak wczoraj, a ja byłem padnięty po muzycznej nocy ;-) Wstałem i wyjechałem z opóźnieniem :-) 



Nie zakładałem czapki i komina, a mimo że powietrze nie było jeszcze ciepłe, to jechało się komfortowo :-) Cały dystans przejechałem dosyć szybko, spiesząc się podświadomie :-)
Wracałem piszcząc łańcuchem :-) Przed klatką czekała na mnie już Aneczka, a także Karolek i Kasia :-)

Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:10 h 26.04 km/h:
Maks. pr.:31.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 090415

Czwartek, 9 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Czasem słońce, czasem deszcz ;-) Tym razem poranek przywitał nas pięknym słońcem :-) 



Powietrze lekko mroźne, ale dzień szykował się śliczny :-) Pod koniec jakoś troszkę ciężko mi się jechało :-)
Powrót był świetny :-) Cudownie świeciło słoneczko i było tak prawdziwie cieplo :-) Smigalem przez całą drogę do domu :-)

Dane wyjazdu:
4.49 km 0.00 km teren
00:12 h 22.45 km/h:
Maks. pr.:29.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 080415

Środa, 8 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Wstałem z niewielką trudnością. Za oknem padało, ale i tak rowerowy wybór był oczywisty :-) Przed wyjściem powyciągałem z butów ukryte tam skarby ;-) 





Gdy wyszedłem z klatki, już nie padało :-) Antek śmigał aż miło! Dopiero na Towarowej zaczęło ponownie lecieć z nieba, ale wcale a wcale nam to nie przeszkadzało :-)
Wracałem wypompowany po ciężkim dniu. Po drodze pożartowałem sobie jeszcze z panią kwiaciarką ;-)

Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:11 h 23.67 km/h:
Maks. pr.:32.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 070415

Wtorek, 7 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Na samochodowych szybach osadził się szron. Niechętnie szykowałem się do pracy po świątecznej przerwie... Gdy schodziłem na dół po szronie nie było już śladu, ale powietrze faktycznie było lekko mroźne :-) 



Jechało się rześko :-) Taka temperatura na rower jest naprawdę fajna :-) Tuż przed pracą trafiłem na tirowy traffic ;-)
Powrót wietrzny, ale też energetyczny :-) Kilku osobom machnalem ręką zza kierownicy ;-)

Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:11 h 23.67 km/h:
Maks. pr.:28.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 030415

Piątek, 3 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Widok za oknem mnie zaskoczył :-) Nie było to zaskoczenie zupełne, bo życie zaskakuje nas przecież codziennie co do zasady :-) To już chyba trzecie święta ze śniegiem, w ciągu ostatnich chyba pięciu lat... :-)



Pomknąłem do pracy ochoczo kręcąc nogami, szybko mocząc opony :-) Spadały na mnie drobne kropelki deszczu, a powietrze było przyjemnie mroźne i rześkie :-) Od razu przypomniały mi się zimowe treningi, które były dużo lepsze niż te z wyższą temperaturą :-) Na miejsce dojechałem lekko i zwinnie :-) Niecałą godzinę później zaczął padać śnieg :-)
Padało dosyć krótko, a później nawet się wypogodziło :-) Gdy po trzynastej zbierałem się do wyjścia, zrobiło mi się troszkę przykro. Będzie mi tęskno za rowerem. My wyjeżdżamy na święta, one zostają. Wracając było mi dosyć trudno utrzymać zadaną prędkość. Ładne świeciło słońce, ale za to bardzo wiał wiatr. Momentami dosłownie pchałem ścianę. Mimo wszystko było pozytywnie :-) Trawa przy domu nie była już biała od śniegu, a mocno zielona :-)