Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kosiek. Odkąd jestem na bikestats.pl przejechałem 34372.37 kilometrów. Średnia prędkość wynosi aktualnie 21.12 km/h - trochę mało, ale spowalnia mnie Balast ;-)

Więcej moich rowerowych statystyk.



baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kosiek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:531.98 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:12
Średnia prędkość:25.09 km/h
Maksymalna prędkość:40.00 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:22.17 km i 0h 53m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
4.35 km 0.00 km teren
00:13 h 20.08 km/h:
Maks. pr.:25.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 280815

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Porankowy standard :-) 



Aż do Towarowej wspólna jazda z Aneczką :-) Fajnie było tak jechać i gadać, nigdzie się nie śpiesząc :-)
Powrót na sympatycznym luziku :-) Spokojnie, ale poranną średnią poprawiłem ;-)

Dane wyjazdu:
26.10 km 0.00 km teren
00:54 h 29.00 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kosia

Treningowo 19/2015

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki :-)



Przyjemnie ciepły poranek :-) W Biadaczowie powitało mnie pięknie pomarańczowe słońce :-) Później jeszcze kilka razy docisnąłem - jak na swoje możliwości oczywiście ;-)

Dane wyjazdu:
4.35 km 0.00 km teren
00:11 h 23.73 km/h:
Maks. pr.:30.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 270815

Czwartek, 27 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Porankowy standard :-) 



Mroźno, mimo świecącego jasno słońca :-) Dojazd standardowy :-)
W powrocie bardzo fajnie mi się śmigało :-) Całkiem całkiem podniosłem średnią całego przejazdu :-)

Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:11 h 23.67 km/h:
Maks. pr.:28.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 260815

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Nie wstałem na poranne jazdy. Chyba pierwszy raz, bez zbędnego marudzenia faktycznie brakuje mi doby. Rano i wieczorem organizm domaga się snu, a w ciągu dnia totalny brak czasu (choćby na to, by popatrzeć na kolarki ;-) ). Poza tym porankowy standard :-)



Powietrze było mroźne. Po drodze spowolniły mnie kolejno: babcia na przejściu, dziadek na skrzyżowaniu i bus na początku Towarowej. Odbiłem sobie trochę, wyprzedzając później wolno jadącego TIRa ;-)
Popołudnie było przyjemnie ciepłe i tak się też wracało do domku :-) Mając w myśli zakup kolarki, zacząłem też porównywać Kosie i Antka. Wyszło na to, że Antek jest naprawdę bezawaryjny. Na Reja zaczęła mi jednak doskwierać trzeszcząca już od dłuższego czasu sztyca. Na miejscu - zupełnie przez przypadek - okazało się, że raczej jest z nią coś nie tak ;-)

Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:11 h 23.67 km/h:
Maks. pr.:27.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 250815

Wtorek, 25 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Porankowy standard :-) 



Dojazd ponownie na spokojnie mimo opóźnienia na starcie :-) Powrót po przesychającym po obfitym deszczu asfalcie :-)

Dane wyjazdu:
26.10 km 0.00 km teren
00:54 h 29.00 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kosia

Treningowo 18/2015

Wtorek, 25 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki :-)



O dziwo poranek cieplejszy niż ostatnio :-) Zwijana kurtka wzięta na wszelki wypadek wcale się nie przydała :-) Znowu spotkałem trzy wilczki, a na wylocie ze wsi bociana w rowie :-) Stał, nie leżał ;-)

Wschód słońca przed Biadaczowem. Miałem się nie zatrzymywać, ale ten jeden raz nie zaszkodzi...


Dane wyjazdu:
4.34 km 0.00 km teren
00:12 h 21.70 km/h:
Maks. pr.:29.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 240815

Poniedziałek, 24 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Porankowy standard :-) 



Dojazd do pracy na pełnym luzie :-) Może podświadomie się oszczędzałem po sobotnim leśnym wycisku...? ;-)
Wracając największym wysiłkiem było zniesienie roweru na dół ;-) Mięśnie bolały :-) Później już z górki ;-)

Dane wyjazdu:
4.47 km 0.00 km teren
00:12 h 22.35 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Antek

Praca 210815

Piątek, 21 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Porankowy standard :-) 



Dojazd na duuzym luzie :-)
Wracając spotkałem dwie sympatyczne koleżanki z pracy :-) A później znowu na spokojnie :-)

Dane wyjazdu:
26.10 km 0.00 km teren
00:53 h 29.55 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kosia

Treningowo 17/2015

Piątek, 21 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki.



Poranek wyraźnie chłodniejszy. Słońca nie było jeszcze widać. Na szcześci ubrałem dodatkową koszulkę pod spód. W Cisku przestraszył mnie niespodziewany widok trzech owczarków niemieckich na poboczu. Ktoś pewnie wypuścił je, by sobie pobiegały lub - co gorsza - same się wydostały. Na szczęście tylko na siebie zerknęliśmy. Wjeżdżając do Kędzierzyna puściłem ostrą wiązankę w kierunku kierowcy czarnej E46 kombi, zawracającego jak idiota i ruszającego z piskiem opon. Zjazd na pobocze był nieunikniony. Dogoniłem go, gdy stał na stacji benzynowej i jeszcze pogroziłem palcem ;-)

Dane wyjazdu:
26.10 km 0.00 km teren
00:55 h 28.47 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kosia

Treningowo 16/2015

Czwartek, 20 sierpnia 2015 · dodano: 13.09.2015 | Komentarze 0

Powtórka z rozrywki.



Chłodniej niż wczoraj. Pewnie za sprawą słońca, które dopiero wyłaniało się zza horyzontu. Na skrzyżowaniu w Bierawie wymuszony stop na skrzyżowaniu. Główną jechała drogówka - przestraszyłem się ;-) Przy cywilnym pojeździe spokojnie bym śmignął :-)